Jak to sie robi? Czyli naucz i wytłumacz...;]

cheers

Siemka nie tylko ja pewnie zastanawiam sie jak sie nauczyc np salta czy pół salta... wiec propozycja moja jest taka... piszcie jak czegos nie umiecie a inni mam nadzieje ze wam napisza jak sie co robi...;p;p;p jak nauczyc sie gwiazd i tych innych... pozdrawiam i zapraszam ;* :P :P :P :lol: :lol: :lol: :D :) :o

IzulaDublin

w sumie jest to świetny pomysł dlatego też utworzyłam ten dział.
Zasada tego działu PRZECZYTAJCIE UWAŻNIE!!!

-zakładajcie nowe tematy oddzielnie np. temat "szpagat"
kolejny temat"gwiazda", następny"salto" itd.itp

-w tematach tych piszcie tylko i wyłącznie o tym o czym jest ten temat! tak żeby wszystko było uporzadkowane np. jak kogoś interesuje szagat to przeczyta tylko o tym (chyba wiecie o co mi chodzi).

jeśli macie więcej pytań lub jakieś wątpliwości zanim coś napiszecie skontaktujcie się ze mną TUTAJ w tym temacie lub na pw.

powodzenia i jeszcze raz powodzenia Very Happy

Nella

Taaak... Nie wiem, czy to rozsądne... Jakoś nie wyobrażam sobie jak można nauczyć się gwiazdy, salta, czy nawet prawidziwego szpagatu (a nie marnej podróbki) bez nadzoru trenera czy tez instruktora. To jest niebezpieczne i można sobie tylko zaszkodzić.

BOSS

Myślę , że wszystkie elementy akrobatyczne noszą w sobie tak dużo ryzyka ,że korespodencyjnie lepiej je nie tykać i zostawić to trenerom akrobatyki.
Polecam P. Magdę Jolantę z Tyczyna . Była Mistrzyni Europy w dwójkach akrobatycznych , znakomita trenerka.

IzulaDublin

tak dobrze ale przepraszam.....to dlaczego są książki koedukacyjne, chyba mają pomagać w nauce? w nich też jest tylko "sucha" teoria. nie widzę w tym niec złego żeby sobie poopisywać.Wiele dziewczyn chciało by znaleść jakieś notki "techniczne" (były już nawet takie tematy) i nigdzie nic nie mogą znaleść.

prawdą jest też że elementy akro są niebezpieczne ale życie samo w sobie niesie ryzyko....nigdy nic nie wiadomo Ya winkles

Martuśka

tylko w ksiazce bedzie to napewno nardziej precyzyjnie i profesjonalnie wytlumaczone przez co byc moze ryzyko bedzie mniejsze... pozdrawiam

BOSS

Izka , ale to nie chodzi o to aby sobie poopisywać czy poczytać. Wiesz o tym doskonale ,że jest spora grupa zespołów które nie maja bezpośredniego opiekuna , ćwiczą same. Dobrze by było aby ktoś wyjaśnił im zasady asekuracji , ćwiczeń pomocniczych , kolejności metodycznej ćwiczeń kształtujących przygotowujących do akrobatyki . Znam wiele przypadków gdzie dziewczęta ćwiczące same zerwały sobie przywodziciele, przyczepy . A to potem skutkuje nieodwracalnymi urazami.Co innego jest budować proste , dwustopniowe piramidy
a co innego elementy , ktore wykonuja cheerleaderki ćwiczące Kat. CHEER.
Nie mniej polecam specjalistyczne podreczniki Gimnastyki sportowej . Tam można zanaleść wiele dobrych porad. A swoją drogą na AWF w Katowicach jest znakomita sekcja gimnastyczna . Może by tam ?

IzulaDublin

Nella

Martuśka

jasne to lepiej doprowadzic do kontuzji takiej co przekresli dalsze tanczenie... mowie tu oczywiscie o wyzszych piramidach, saltach itp. wiadomo ze jak sie nie probuje to sie do nieczego nie dojdzie...ale jezeli do trudnych figur zabiera sie zespol nie majacy pojecia o podstawach ( dobra asekuracja, trzymanie itp.) to mimo wszystko z opisow typu "podaj dalej" ,a nie profesjonalnych, bezpiecznie wydaje mi sie, tego nie zrobi... pozdrawiam

IzulaDublin

baaardzo optymistycznie Rolling Eyes

jak na cheer przystało Wink

to miała być wymiana doświadczeń, a nie od razu encyklopedia sportowa Confused

już pewnie nikt nie będzie chciał nic napisać..... dlaczego zawsze muszą być igły z wideł? Sad

Martuśka

Nie chodzi tutaj o to, aby sie z Toba klocic nad zasadnaoscia tego tematu, ale o to, ze to forum czyta wiele mlodych dziewczyn, ktore moze nie do konca biora na powaznie zasady bezpieczenstwa jak i tego, ze jak bylo napisane wczesniej wszytskie elementy, powinno sie uczyc powoli. Juz nawet nei chodzi o wytlumaczenie konkretnej akrobacji, ale o ewentualnym braku opisu przygotowan do niej (rozciaganie, siła). Wiec piszac, ze zawsze beda z igiel widly, bierzesz to zbyt personlanie. Mysle ze osobom, ktorym nie podoba sie ten pomysl, zalezy glownie na bezpieczenstwie. Osobiscie nie wyobrazam sobie np. robic 3 poziomowej piramidy, bez wycwiczenia do perfekcji prostszych- dwupoziomoych piramid. I to sie tyczy tez akrobatyki. Uwazam, ze zespoly w ktoych nikt nic nie mial wspolnego z akrobatyka, i nie potrafi nic zrobic, powinny ja sobie niestety odpuscic, poniewaz napradwe moga sobie zrobic krzywde, a zadko sie zdaza, zeby ktos sie sam nauczyl robic idealnie prawidlowa gwiazde (juz o powykrzywianych szpagatach nie wspominajac, ktore sa "chluba" wielu zespolow, co prawda glownie szkolnych, ale jednak) itd. Oczywiscie nalezy tez byc optymista i wierzyc we wlasne sily, ale nie kosztem zdrowia. Oczywiscie sa fora na ktorych tematy "jak sie bardziej rozciagnac" sa i nie ma nic w nich zlego...ale tam sa osoby, ktore stale pracuja z trenerami (mowie o jednym forum tanecznym) i chca sie dowiedzec jak inni sobie radza z roznymi rzeczami, a nie, ze zaczynaja cos od poczatku bez zadnego przygotowania.

IzulaDublin

jak napisałam wcześniej to miała być wymiana doświadczeń --PRZYKŁAD: ja robię szpagat tak (ćwiczenia) a ja robię tak (ćwiczenia) i jak prawidłowo ćwiczyć (dyskusja).chodzi przede wszystkim o to aby pobudzić dziewczyny do działania, by poszukały jakichś informacji na temat, troszkę zaingerowały i mogły podyskutować o ćwiczeniach błędach itd itp... i błagam was czytajcie ze zrozumieniem (do wszystkich).

Martuśka

ok.. ja bede czytac ze zrozumieniem a ty trzymaj sie jednej wersji, czy chodzi o nauke akrobatyki typu szpagat... czy jak sama pisalas wczesniej gwiazd salt czy piramid... bo rozchodzi sie tu o te trudne sprawy, a nie szpagaty... dla mnie temat zamkniety Smile

wypowiadajcie sie jak wy sie rozciagacie i jakie cwiczenia proponujecie Smile

pozdrawiam

BOSS

Dziewczyny , nie zacietrzewiajcie sie bo to nie ma sensu. Na wielu Warsztatach przed zajęciami są prowadzone ćwiczenia gibkościowe z samego zalożenia ,że potem jest o wiele łatwiej wykonac bardziej skomp[likowane elementy taneczne.
Pisząąc o tym , że kryje się niebezpieczeństwo kontuzji w momencie ćwizczenia przez dziewczęta pozbawione jakiejkolwiek opieki i kontroli miełem na mysli wykonywanie ćwiczen takich jak gwiazda lubfiflak lub salto ( nie daj Boże ). To samo dotyczy zeskoków z piramid. A co do publikacji to po co wyważac otwarte drzwi skoro istniej cała masa bibliografi w gimnastyce sportowej i akrobatycznej na temat wykonywania ( metodyki ) elementów. Pozdrawiam