Autor |
Wiadomość |
MsEdith |
Wysłany: Nie 21:36, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
ooo to ja już przestaje jeść w kfc, mc don i z budek na miescie,
choc mam bardzo dobrą przemiane materii i wcinam wszystko, to zdrowe jedzenie nie zaszkodzi. |
|
|
cheers |
Wysłany: Pon 14:10, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
kochane dawać np brzuszki codziennie i zdrowo dosyć jesc ja bardzo rzadko jem w MCDonaldzie wiec...;d |
|
|
IzulaDublin |
Wysłany: Nie 22:51, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
więc drogie panie odstawiamy fryty i hambki czyli całe żarcie z maca |
|
|
olalat10 |
Wysłany: Nie 17:44, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
nie odchudzanie tylko zdrowa żywność.Zaczęłam jesc zdrowo. |
|
|
cheers |
Wysłany: Pią 14:42, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
Haha... 10cio latka i odchudzanie... |
|
|
olalat10 |
Wysłany: Czw 14:05, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
ja jeszcze pare miesięcy temu sie za dobrze się nnie odżywiałam...a linia ładna jak na 10-latke! xD xD |
|
|
cheers |
Wysłany: Śro 22:17, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
Co wyście oszalały? Dieta w takim wieku! ja jem i jem i sylwetka... enkstra jak to mówią... dobra przemiana materii... haha a jem jak (EDIT)...pozdrawiam ;*
EDIT: nie używamy brzydkich słów |
|
|
IzulaDublin |
Wysłany: Śro 20:00, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
nie wiem ile masz lat ale w pewnym wieku nie powinno się robić specjalnych diet.... dobrzy sposób na to by nie przytyć to jeść często ale mało. |
|
|
Anuska |
Wysłany: Śro 19:46, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
to ja odstawiam słodycze. jem raz w tygodniu. czasami trudno wytrzymać
i wiadomo, wieczorem lodóweczka na kłódeczkę |
|
|
olalat10 |
Wysłany: Śro 19:32, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
u mnie na początku dziennym kanapeczki z miodem.Pycha!Miód chyba nie tuczy?...co? |
|
|
Gosiaaczek |
Wysłany: Nie 15:44, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
no to powiedzmy że się mieszcze, bo ćwicze i ćwicze:D |
|
|
BOSS |
Wysłany: Nie 11:04, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
Najlepiej ćwiczyć , ćwiczyć i jeszcze.... 9 razy ćwiczyć. Wszystko reszta samo przyjdzie |
|
|
wiewioreczka124 |
Wysłany: Czw 13:31, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
o mamo... a czego najlepiej nie jeść, żeby nie utyć?
p.s. dzisiaj będzie trudno się powstrzymać, bo jest Tłusty Czwartek |
|
|
IzulaDublin |
Wysłany: Czw 22:21, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
wiesz, co niektórym się w głowach przewraca bo nazywają "pasztetami" dziewczyny które już ocierają się o anoreksję...pamiętaj byś to Ty czuła się ze sobą dobrze i nie przejmowała się gdy coś ci dogadają bo po prostu są zazdrośni lub rozumu w głowie nie mają...kobieta ma być kształtna a nie ma wyglądać jak patyk i żeby strój na niej wisiał jak na wieszaku!!!to obrzydliwe! |
|
|
Gosiaaczek |
Wysłany: Czw 21:33, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
A czy zeby być cheerleaderką trzeba stosować jakas dietę? Mi osobiście pasuje moja figura (lecz nawet musze powiedzieć że przydało by się jeszcze tu i tam troche ciałka). Ale dla cheerleadingu chyba bedę mogła poddać się takim zabiegą xD |
|
|